m4rkiz
2024-03-11 17:07:49 UTC
może nawet była to powieść, starsza - czytałem w latach 90 a raczej nie należało do
najnowszych, na oko krajowe albo wschodnie
nie pamiętam gdzie czytałem, ale część akcji kręciła się wokół tego że ktoś próbował
przejąć ziemski arsenał składający się z bomb z antymaterią (?), które po rozbrojeniu
ludzkości zostały ukryte w kraterze na księżycu
bohater lub jeden z bohaterów był w grupie która ukrywała ten sprzęt ale nie wiedział
gdzie pracuje
terroryści (?) go torturowali, powtarzając, że wypuszczą go jak im to zdradzi w końcu
wskazał coś na chybił trafił, i zdziwił się, że go wypuścili - przypadkiem udało mu się
pokazać właściwie i został uznany za zdrajcę
nie pamiętam nic poza tym, może nawet coś przekłamałem, utkwił mi tylko ten motyw
najnowszych, na oko krajowe albo wschodnie
nie pamiętam gdzie czytałem, ale część akcji kręciła się wokół tego że ktoś próbował
przejąć ziemski arsenał składający się z bomb z antymaterią (?), które po rozbrojeniu
ludzkości zostały ukryte w kraterze na księżycu
bohater lub jeden z bohaterów był w grupie która ukrywała ten sprzęt ale nie wiedział
gdzie pracuje
terroryści (?) go torturowali, powtarzając, że wypuszczą go jak im to zdradzi w końcu
wskazał coś na chybił trafił, i zdziwił się, że go wypuścili - przypadkiem udało mu się
pokazać właściwie i został uznany za zdrajcę
nie pamiętam nic poza tym, może nawet coś przekłamałem, utkwił mi tylko ten motyw