Discussion:
opowiadnia sf szukam, magazyn broni na księżycu
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
m4rkiz
2024-03-11 17:07:49 UTC
Permalink
może nawet była to powieść, starsza - czytałem w latach 90 a raczej nie należało do
najnowszych, na oko krajowe albo wschodnie

nie pamiętam gdzie czytałem, ale część akcji kręciła się wokół tego że ktoś próbował
przejąć ziemski arsenał składający się z bomb z antymaterią (?), które po rozbrojeniu
ludzkości zostały ukryte w kraterze na księżycu

bohater lub jeden z bohaterów był w grupie która ukrywała ten sprzęt ale nie wiedział
gdzie pracuje

terroryści (?) go torturowali, powtarzając, że wypuszczą go jak im to zdradzi w końcu
wskazał coś na chybił trafił, i zdziwił się, że go wypuścili - przypadkiem udało mu się
pokazać właściwie i został uznany za zdrajcę

nie pamiętam nic poza tym, może nawet coś przekłamałem, utkwił mi tylko ten motyw
Michał Jankowski
2024-03-11 18:07:04 UTC
Permalink
Post by m4rkiz
może nawet była to powieść, starsza - czytałem w latach 90 a raczej nie
należało do najnowszych, na oko krajowe albo wschodnie
nie pamiętam gdzie czytałem, ale część akcji kręciła się wokół tego że
ktoś próbował przejąć ziemski arsenał składający się z bomb z
antymaterią (?), które po rozbrojeniu ludzkości zostały ukryte w
kraterze na księżycu
bohater lub jeden z bohaterów był w grupie która ukrywała ten sprzęt ale
nie wiedział gdzie pracuje
terroryści (?) go torturowali, powtarzając, że wypuszczą go jak im to
zdradzi w końcu wskazał coś na chybił trafił, i zdziwił się, że go
wypuścili - przypadkiem udało mu się pokazać właściwie i został uznany
za zdrajcę
nie pamiętam nic poza tym, może nawet coś przekłamałem, utkwił mi tylko ten motyw
Zajdel - opowiadanie "Żywa torpeda". W Krokach w nieznane" tom 5, także
umieszczone też w powieści "Prawo do powrotu".

MJ
michu vel rebeliant_husky
2024-03-11 19:36:26 UTC
Permalink
Szacun! Chylę czoła. To było jak „po jednej” w „jaką to melodia?” :)
--
michu vel rebeliant_husky
m4rkiz
2024-03-12 10:27:15 UTC
Permalink
Post by Michał Jankowski
Zajdel - opowiadanie "Żywa torpeda". W Krokach w nieznane" tom 5, także
umieszczone też w powieści "Prawo do powrotu".
Dozgonna wdzięczność, już lecę na strych.
m4rkiz
2024-03-12 12:43:28 UTC
Permalink
Post by m4rkiz
Post by Michał Jankowski
Zajdel - opowiadanie "Żywa torpeda". W Krokach w nieznane" tom 5, także
umieszczone też w powieści "Prawo do powrotu".
Dozgonna wdzięczność, już lecę na strych.
Przeczytane, ale wygląda na to że pamięć spłatała mi figla i połączyłem dwie różne rzeczy.

To jest połowa z antymaterią porwaniem i ukrywaniem, wszystko się zgadza. Opowiadanie z
dzisiejszej perspektywy troszkę naiwne, ale obleci.

Ale na bank pamiętam coś, opowiadanie, powieść, gdzie ktoś w podobnej sytuacji miał
wskazać jakieś miejsce (chociaż w tych okolicznościach wycofuję się już z księżyca i
antymaterii, to już odhaczone) pokazał coś na chybił-trafił i miał pecha pokazać dobrze,
po czym został uznany za zdrajcę. Też raczej sf z tego okresu, po prostu zlało mi się z
tym opowiadaniem ze względu na podobne tematy...
Michał Jankowski
2024-03-12 20:25:16 UTC
Permalink
Post by m4rkiz
Ale na bank pamiętam coś, opowiadanie, powieść, gdzie ktoś w podobnej
sytuacji miał wskazać jakieś miejsce (chociaż w tych okolicznościach
wycofuję się już z księżyca i antymaterii, to już odhaczone) pokazał coś
na chybił-trafił i miał pecha pokazać dobrze, po czym został uznany za
zdrajcę. Też raczej sf z tego okresu, po prostu zlało mi się z tym
opowiadaniem ze względu na podobne tematy...
A nie, tego nie kojarzę.

MJ
PS. "Znaczy, osobiście słyszałem, że pan nie wiedział, ale powiedział.
Znaczy, teraz nie rozumiem, dlaczego pan powiedział DOBRZE?."

Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...